Angolem posługuje się dość biegle, ponieważ mam dużo doświadczenia z ludźmi zza granicy i to nie tylko w tibii ale także w RLu (od czasu do czasu). Poza tym tak już trochę offtopic uważam, że każdy szanujący się gracz tibii powinien znać angielski dobrze, żeby spoko mógł się porozumieć z innymi, nie nawidze BRów i PLów, którzy nie znają ani trochę angielskiego, z BRami i tak się nie dogadam, a PLów nie znających angola totalnie olewam, bo uważam, że chcąc grać w gry po sieci gdzie wiadomo, że obcuje ze sobą wiele narodów wypadałoby znać chociaż ten angielski.
|