Boshe, wszyscy sie podniecaja ze Ingram zabil najwiekszego PA w historii tibi, a niedawno furrore robil temat "Ingram PA" jak on klepal noobkow ktorzy dolaczyli do party. Zawsze i na kazdym serwerze pvp dominujaca gildia sieje PA i jest to zrozumiale, sam sie wkurzam jak ide na smoki a tu jakis 50 level poluje i mowi ze bedzie caly dzien siedzial, tylko ze ja mam swiadomosc ze taki 50 level moze miec koneksje itp. Ale jezeli bylbym w najsilniejszej gildi to bym mu napisal ze ma spadac i moze wrocic za 3 godziny, tak samo jak mnie denerwuje 50 level tak tafiuna czy innych 200+ denerwuja noobki z levelem ~130. Wiele ludzi pekuje dla zabawy, loota. Dlaczego robia to na second charach? bo nie chca stracic swojego glownego. A jezeli ktos dalby wam mozliwosc pekowania na swoim main charze i wiadomo ze nie poniesiecie za to zadnych konsekwencji nie bylaby to kuszaca propozycja? Idzie jakis 90 ed/ms to na sd go. Na eterni takie cos jest norma, nikt sie nie dziwi jak jakas gildia(ktorej nazwy nie podam

) zabija kogos, jest na pozadku dziennym, dodam ze nie jest to wcale najsilniesza gildia. Sami mowia ze uwielbiaja randomy i czasem poprostu patrza jaki 100+ jest online i wymyslaja reason zeby go zabic, czasem lepszy czasem gorszy.
@ topic
A to ze tafiun sie nie popisal to swoja droga, po co walil w 200 ek z 3000 hp zamiast z mort hur walic w zgrupowanie magow? I nie byl pingowany (kazdy 200+ padajacy w walce jest pingowany

) bo sie wyraznie uhal i zmienial ssa, skoro 150 ek mozna zdjac na sd combo przy uzyciu paru magow to takiego 280 ms ktory ma mniej hp tymbardziej.