Jak już ktoś tam pewnie wspomniał - no pvp dla ludzi, którzy traktują tibię jako grę, gdzie można wejść zabić rata i wylogować się. Gdzie nie trzeba się martwić czy jakaś
rządząca gilidia jest na serwerze i czy ci się wbiją na resp ratów. Nie.
Oczywiście każdy gra tam gdzie chce, ale wkurza mnie jedno.
Płaczecie, że nie ma pvp i ja się nie dziwie.
3-4 miesiące po założeniu nowego serwa pvp ludzie przestają grać, czekają na nowy serwer i/lub w tym czasie idą na no-pvp. I to własnie przez takie osoby na pvp nie ma kolejek i w godzinach szczytu jest 400-700 osob na serwie, a na no pvp kolejki po 200 osob i prawie 1k graczy. Więc skoro jesteście tacy pro, to grajcie dokońca gińcie tysiącpięćset razy, ale logujcie się i bijcie lvl od nowa.
Mówię do osob, które nie wbiły nawet 20 lvla, a mają czelność się wypowiadać.
A tak do tematu: Mi to zwisa jaki MDM na nick, ile gra, i co je na śniadanie. ; -)
Ostatnio edytowany przez chesek - 20-12-2006 o 21:51.
|