Ja również uważam, że reputacja to nie jest dobry pomysł. Kazdy rodzaj statystyk powoduje wyścig, wystarczy poczytać niektóre sygnaturki czy posty - ludzie żebrają o reputację. Jeśli nie żebrają, to próbują ją w jakiś namolny sposób zdobyć. Dostałem raz komentarz do reputacji, który brzmiał jakoś tak: "za to, że nie musiałem czytać kolejnego poradnika dla sorca na lvlu 10-12". Nic dodać, nic ująć...
A co do argumentu, że widać kto pisze bzdury, a kto nie: tak, jasne. Reputacja pokazuje raczej, kto jest lubiany, a kto niezbyt. W dodatku niektórzy narzekają, że dostają minusy tylko dlatego, że mieli własne zdanie na jakiś temat... Heh.
A co do pisania z sensem: Jeśli ktoś czyta forum to widzi, kto pisze sensownie i na temat, kogo warto czytać a kogo lepiej zignorować. Żadna reputacja tego nie zmieni.
__________________
If you find your head on the floor, you will fight witchers no more.
|