Poki krakersy liza dupe, wszystko im jedno czy zabijaja tych czy tych - sluchaja sie tylko slowa draza urba i drago
szkoda tylko, ze kazdy z nich boi sie o wlasna dupe, woli sie trzymac szaty drazharma i trulac sie za nim - niestety prawda jest smutna, draz traktuje ich jak smiecie, jesli sa grzeczni i potulni to niech beda, a jak nie to niech koncza gre... taka jest prawda i tyle.
teoretycznie draz moglby dostac bana until deletion za destructive behaviour, trzeba tylko dowody zebrac. wtedy moglaby nastpaic jakas rewolucja, a tak to serwer bedzie trwal i trwal i trwal w stanie beznadziejnej wojny, wktorej zadna ze stron nie jest przewazajaca.
mam nadzieje ze ten post nie przejdzie bez echa, prosilbym o ustosunkowanie sie zarowno forum fighterow jak i innych czytajacych ten topic.
|