Powiem szczerze, czekam niecierpliwie na książkę. Mam tendencję do tego, że jak jakąś serię zacznę czytać to muszę skończyć, dodam też, że Potterek mi się podoba. Może nie jest to jakiś bestseller w stylu Władcy itp itd, ale przypadł mi do gustu. Nie każda książka musi być czymś oszałamiającym... Liczę tylko, że nie będzie ona spieprzona tak jak zakończenie VI tomu... Te teksty niczym z średniej klasy romansidła i niewyciągnięte konsekwencje z wrzucenia w III tomie "klepsydry"... Widać, że niemiała do końca dopracowanego świata.
|