Troche pozno ale...
Tak jak inni mowili slabo sklejasz sciany no i znowusz widze jak ktos nie laczy trawy z droga

Jedyne co mnie zadziwilo to to ze Antazius wygral walke. Zazwyczaj w takich fake to te pierwsze poczatkowe walki wygrywali zli bohaterowie a tu co innego. Pozatym fabula nie jest najgorsza... Tylko uwazaj zeby Eerion cie nie dopadl
