Wiecie co? Niech Visjusz spada na drzewo, żeby nawet gorzej nie powiedzieć - poprostu mam dość tego, że najpierw on mi mówi: zrób format taki, a taki, a potem ja się pytam czy nie lepiej jest w innym, a on na to mi nic nie odpowiada, co lepsze - potem mówi, że zgodził się na mój. Pomijam fakt, że odebrał mi najlepszą robotę jaką mogłabym zrobić przy "Bezdrożu" (bo tak ja roboczo nazwałam sobie ten projekt) - odebrał mi możliwość napisania historii i textów do gry. Świnia, inaczej nie mogę tego ująć. Ja tu chora, pół dnia zasuwam nad postacią, a on mi na to: "W sumie, jak zobacze jakiegoś gracza z taką postacią to naprawde pomyśle że obok mnie stoi postać pedzia". Dzięki, porostu dzięki. Koniec, teraz ja zrobię mu na złość, bo nieprzepisowo obiecałam sobie, że nie opublikuję nigdzie grafik robionych pod grę...
http://i120.photobucket.com/albums/o...ose/przod1.png
http://i120.photobucket.com/albums/o...uerose/tyl.png
Czy on naprawdę aż tak źle wygląda?
