Wybrałem się swoim palkiem (wówczas 12 lvl) z kumplem blokerem na wyverny. Jako że mieliśmy się dzielić lootem 50/50 dostałem 4 dragon hamy ( z powodu braku capa, więcej nie udźwignąłem

) kiedy wróciłem do depo stanołem przy "skrzyneczce" i rzuciłem na nią zdobycz. Od razu parę osób zaczęło krzyczeć "buy"... Podszedł klient i mói grzeczie "offer" więc łagodnie powiecdziałem 80gp. Kolo dał trade mówiąc "ok" ja dałęm na trade 1 dragon hama ale po jego stronie nie było 80 gp tylko... 800! Szybko powiedziałem sorry i dałem 4 dragon hamy za 800 gp...
