Witam!
Wiemy jak to było gdy każdy z nas zaczynał grę w Tibię...
Ja gdy wyszedłem po raz pierwszy na maina to oczywiście z wyroczni do Venore poleciałem, tylko dlatego że zamiast Thais pisałem "Thias". Gdy już byłem w Thais poszedłem na południe i robiłem rundki: Niedźwiedzie koło GH, poinson spidery, wilki, snake'i. Gdy widziałem trupa cyklopa myślałem "o ku**a" i biegłem do dp jak najszybciej...

W taki sposób wbiłem 8-12 levela
Jestem ciekaw na czym Wy expiliście gdy po raz pierwszy wyszliście na maina...