Egzekucja nie powinna być sadyzmem. Powinna wyeliminować człowieka ze społeczeństwa. Ona nie ma na celu ukarać jego, tylko dać przykład innym, bo może zastanowią się zanim zrobią coś złego.
Zgadzam się z Wieszokiem, że śmierć ma jedno oblicze, tylko jak w nie wstąpisz zależy wyłącznie od Ciebie. Czy umrzesz jak Jan Paweł II, z milionami wiernych opłakujących Jego śmierć, czy zostaniesz schańbiony egzekucją zależy od tego jakie życie będziesz wiódł.
Paradoksalnie jestem przeciwny egzekucji i znęcaniu się nad nim przez resztę jego dni, jestem jakby po środku.
|