I znowu wojna... Szczerze powiedziawszy, kiedy zobaczyłem, że guildia, w większości złożona z Polaków po raz kolejny próbuje się przeciwstawić hegemonii NG, jakoś nie byłem specjalnie wzruszony. Oczywiście, los Pephy'ego i innych nie był dla mnie bez znaczenia. Jednak kiedy tylko przeczytałem na gulid chacie, że Azared padł, znowu odzyskałem wiarę, że jednak uda się coś działać. Tą samą wiarę, zwykle która traciłem po drugim open battle. Jak będzie teraz? Ciężko przewidzieć. Rozmawiałem z Kiroyem. Członkowie ET chyba nie chcą przyjmować medium leveli (a moze nie do konca high?

), tak jak to często się zdarzało wcześniej. Moim zdaniem właśnie ci gracze, na poziomach oscylujących w granicach 60 - 70 robili więcej szkody niż pożytku - większe zamieszanie, łatwiejsze fragi, często małe doświadczenie w wojnach. Ta wojna jest inna niż wszystkie. Wydaje się, że Polacy mają słabszy team niż zawsze, jednak to my wygrywamy wojnę. Brawo!
@[GUILD]Eternal Team[/GUILD]
Choć ostatnimi czasy jestem biedny, mimo tego będę starał się wam pomagać.
Uważajcie z tymi snake atakami. Kiedyś na Isarze Polacy lali jakiegoś 150 elite knighta, który był "sam". Wprowadził on naszych graczy do jakiejś jaskini, gdzie zalogowała się jego guildia, czego efektem było pełno fragów straconych po naszej stronie. NG raczej nie składa się z idiotów i nie będą czekali z zawiązanymi rękoma na kolejne deady. Na razie jest bardzo dobrze, jednak musicie zachowywać czujność na każdym kroku.
Inna sprawa to h lvlowi Polacy, którzy nie walczą w wojnie. [CHAR]Master Thor[/CHAR] pewnie długo jeszcze się nie naexpi, [CHAR]Shandow Ridixx[/CHAR] ma zamiar skończyć grać, ale może mogliby pomóc? W każdym bądź razie nie mieszam się do waszych spraw, liczę na to, że sami podejmiecie najlepszą decyzję. Na razie jest bardzo dobrze i oby tak dalej!
@Suv
Mówisz, że trzymasz strone Archina. A Archin?
Myślisz, że on będzie się zawsze trzymał twoją stronę? Może i będzie, ale to [CHAR]Mannow[/CHAR] jest liderem. [CHAR]Pephy[/CHAR] był kumplem Mannowa, jednak miał jedną wadę, wspólną dla nas wszystkich - był Polakiem.
Trzymajcie się. Życzę wam żeby wojna układała się tak jak teraz, a nawet lepiej. Razem mamy szanse coś zdziałać. Pamiętajcie, że każda potęga ma kiedyś swój koniec. Kiedyś Imperium Rzymskie, później Francja za czasów rządzenia Napoleona, może teraz czas na [GUILD]Next Generation[/GUILD]?
