Powiem wam tylko, że wojnę będzie bardzo ciężko wygrać. A już cholernie ciężko będzie wygonić NG z servera. Polacy, po tylu przegranych wojnach nie posprzedawali charów (nie w 100%, ale szacunek dla tych, którzy tego nie zrobili), nie usunęli Tibii z kompa i nie olali całkowicie sytuacji na serverze. Co więcej - wciąż walczą i póki co z naprawdę niezłym skutkiem. Członkowie NG na pewno nie porzucą swoich charów, w które włożyli mnóstwo pracy. Poza tym przewaga liczebna jest po stronie NG. Oczywiście, liczą się umiejętności w walce PvP, jednak ilość graczy też ma duże znacznie. Nie wiem jakie ET ma plany, jeśli uda się wygrać wojnę. Być może ma zamiar rozliczyć się z wszystkimi, z którymi ma na pieńku. Nie wnikam. Jednak myślę, że najlepszym rozwiązaniem byłoby zjednoczyć się. Świetnie byłoby po wygranej wojnie zapomnieć o niewyjaśnionej sprawie bohów, o tym, że ktoś kiedyś próbował zająć expowisko, a zamiast tego WSPóLNIE walczyć o swoje. Oczywiście najpierw trzeba wygrać wojnę, co, jak już powiedziałem, będzie niezwykle trudne.
Czekam na kolejne fragi.

Ale pamiętajcie - nic na siłę.
Pozdro.