[De'sH]

Oryginalnie napisane przez Ghost Nieudany

@Korektor

Ghost Nieudany, nie Ghost_Nieudany. Tam nie ma podkreślenia. :-P

Generalnie, może nie mam tak radykalnych i daleko idących poglądów jak ty w tej sprawie - Polacy są rozpoznawani na Zachodzie, w szczególności z grona artystów.

Problem w tym, że tak naprawdę nikt u nas kraju nie waży się mówić o nich głośno. Ba, ludzie odpowiedzialni za kulturę i jej rozwój w Polsce wręcz rzucają kłody pod nogi wszystkim inicjatorom - np. o twórczości Behemotha i Vadera się ledwie napomyka, mimo, że mają status gwiazd na Zachodzie, a wybitny reżyser operowy Mariusz Treliński - oklaskiwany na całym świecie, zapraszany do Chile, Waszyngtonu, LA czy San Fransisco - wyleciał w nagrodę ze stanowiska dyrektora artystycznego Opery Narodowej w Warszawie.
Ba, nie istnieje u nas coś takiego jak promocja teatru (mimo, że mamy wybitnych aktorów i reżyserów), w sztuce nagradza się Bogacką za rysunek nagiej kobiety sikającej na konserwę czy Nieznalską, która próbuje ludziom wcisnąć metaforę cierpienia w postaci fiuta narysowanego na krzyżu, zaś nagroda Nike dla autorów książek jest po prostu czymś śmiesznym (co tam, do cholery, robi Masłowska?! Za "Wojnę polsko-ruską..." jeszcze, ale za "Pawia Królowej"?).

racja : / niestety 100% racji... ale to polska, tu sie slawi tylko to ze chrzescijanstwo jest nasza "religia narodowa" i J.C. powinien zostac krolem... zalosne