Cytuj:
Oryginalnie napisane przez goburu
Bredzisz. Jesli pal bylby lepszy od sorca to ludzie graliby palem a nie sorcem. Pal nie dosc ze jest trudniejszy od sorca do gry to jeszcze slabszy.
|
Pal jest NAJLATWIEJSZY. Nie matwisz sie o eq jak dedniesz, bo w p secie biegasz. Nie martwisz sie o hp, bo z dystensu atakujesz, nie martwisz sie o kase bo strzaly malo kosztuja. Tak mozna to ująć, jeśli chce sie pisać do większości tibijczyków, bo mało kto z Was osiągnie 100+, a co dopiero 200+.. A czy słabszy, hm.. sila zalezy od skila gracza, o!
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez goburu
Kiedys sorc/drut nie byli lepsi od knighta, teraz są dużo lepsi. I kto tu jest potęgą?
|
Chodzilo mu o to, że zrobienie sobie hlvl sorca to teraz małe piwko przed śniadaniem, a kiedyś hlvl sorc budził respekt. Co jak co, dla mnie "najpoteżniejszą" profesją jest Paladyn, ale osobiście gram sorcem, bo nie chce mi się od nowa zaczynać
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez goburu
Gratz umiejetnosci grania palem -.- Z takim podejsciem to tobie by sie nawet rookstayerem na trollach nie zwrocilo.
|
Może i nie gra dorbze, ale czy to powó aby go uniżać?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez goburu
No i co z tego ze knight ma wiecej hp skoro uh pala daje 200-300 hp wiecej niz uh knighta na 100+ lvl i do tego jeszcze pal atakuje z dystansu przez co nie otrzymuje obrażeń wręcz od potworów. (a większość dobrych potworów zadaje duże obrażenia wręcz, nawet zwykły dragon sporo robi knightowi z bronią dwuręczną)
|
Robi z bronią dwuręczną co..? Celująca składnia zdań. Tu akurat jest fakt, paladynem gra się najtaniej.