Kierując się niezawisłością sędziowską nie. Otóż za zabójstwo na tle seksualnym przewiduje się karę pozbawienia wolności od 25 lat do dożywocia. Praktycznie to są tylko 2 opcje, bo nie można iść siedzieć na dłużej niż 25 lat. Skoro jednak dochodzimy do dożywocia, zapewne sąd zastanowiłby się nad karą śmierci, gdyby była dostępna. Otóż ja uważam, że dla niego większą karą byłoby siedzenie w pace. Nie dlatego, że panują tam złe warunki, ale dlatego, że w pace mają przesrane gwałciciele i pedofile. Współwięźniowie ich biją i często gwałcą. Zazwyczaj są poniżani do tego stopnia, że pedofil morderca dostaje ciężkiej depresji i wymięka. W znacznym procencie tacy ludzie popełniają samobójstwo. Więźniowie mają taki jakby kodeks moralności. Nienawidzą oni jak już wcześniej wspomniałem dzieciobójców i gwałciciele. Dzieci i kobiety są u nich uprzywilejowane. Wiem to z opowiadań mamy, ale to tylko dlatego, że była prokuratorem, nie siedziała ;/
|