abp. Wielgus i inni księża współpracujący z SB
Witam,
Ostatnio dużo się mówi o współpracy duchownych z wywiadem i z komunistycznymi organami ścigania. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?
Wg. mnie kościół wiedział o współpracy Wielgusa z SB. Isakowicz-Zaleski już dawno chciał opublikować listę księży współpracowników, ale hierarchowie kościoła zabraniali mu tego. Wg. mnie dawno już było wiadome to, że Wielgus zostanie prymasem i żeby nim został musieli utajnić jego przeszłość. Nie wierzę żeby Papież BXVI, który powołał go na prymasa nie wiedział, że współpracował z SB. Teraz żeby nie mieszać w to papieża, Wielgus wysłał do niego list z przeprosinami i z wyznaniem, że pracował dla wywiadu PRL i dla służby bezpieczeństwa.
Ja chodziłem do katolika ale wyrzucono mnie i 5 kolegów za to, że na murze ktoś napisał kredą "ks. dyrektor śmierdzi". Ostatecznie nie dotarli kto to zrobił, więc wywalili całą szóstkę podejżanych. Za jedno głupie kłamstwo kogoś kto to zrobił (do dzisiaj nie wiem kto) tyle osób dostało wilczy bilet, a tutaj w żywe oczy po przedstawieniu niepodważalnych dowodów prymas Polski nadal kłamał w tak poważnej sprawie...
|