podoba mi sie ten nowy mmorpg, gralem w niego jeszcze 20 min temu
co do tych walk, mylicie sie, idac na duel 1 vs 1 do smierci, knightn ie bierze runek ofensywnych, bo to absurdalna strata kasy przy naprawde biednych hitach, a combo i tak nie zrobi i tak bo nie ma jak. ladujesz sie uhami, zcekasz az pzreciwnikowi sie skoncza srodki do walki, capa masz duzo, duzo wiecej, ptoem dobiajs z miecza i tyle. sorc ci ataku nie bloknie
co do palka i knighta oraz ich leczenia, przy takiej walce leczysz sie przed poziomem maxymalnego hita przeciwnika, to jest generalna zasada i jedyna
ewentualnie mozna sie uleczyc ciut czesciej jesli hit ktory dostales przekracza liczbe tego ile leczysz, bo wtedy nie ma co czekac(w przypadku knighta w przypadku palka to raczej nie wystepuje, hcyab ze przy duzej roznicy lev). tak wiec:
jesli np ja mam 1305 hp, i walcze z sorcem na podobnym lev, on mi wali z sd powiedzmy 320(strzelam na oko) i neich bedzie ue ok 620(ciagle "na oko"), wiec jesli dostane ue - lecze sie od razu bo drugie ue moze mnie wykonczyc, zalezy jak sie trafi, jesli dostane sd za te 320 zostaje mi hp ok 1k, spokojnie moge wykrzystac ten czas na hit z sd, bo nawet jak dolozy z bursta to nie bedzie wstanie w next kolejce mnie zlozyc na ue. sorc przy wykorzystaniu ue traci duzo many, opanowany player nie jedzie na mana shielzdie bo nie jestem w stanie go zabic na combo, noobek tak, wiec musi mane uzupelnic, chcial nie chcial to ejest wtedy "moj" moment bo moze sie latwo zagalopowac w lykaniou manasow
wiele zalezy od playera, a szczerze mowiac ustawiony z gory duel, przy przygotowaniu i walce tylko i ywlacznie 1 na 1 nie jest zadnym stresem, bo czym sie tu stresowac? jedyne co to dobrze obmyslec jak rozlozyc wykorzystanie capa jako ze bolce sa bardzo ciezkie
najciekawsze sa duele sorcow 1 na 1, bo reszta to nuda
PS:
ale chaotycznie napisalem, w ogole nie stosuje kropek jak tu pisze ;D ale nie chce mi sie na to tracic czas, mozecie to zgonic na moje wrodzon lenistwo(niestety
)