Jest kilka możliwości ...
1. Byli to dwaj koledzy z realu ...
2. Mogło to być dwóch modków , którzy się wygłupiali dla checy ...
3. Kolesiowi się znudziła tibia , poznał kogoś sympatycznego
i dał mu fajne rzeczy ...
Jest to możliwe ... słyszałem kiedyś o milionerze , który dał bardzo miłej kelnerce astronomiczny napiwek ... kilkaset tysięcy dolarów chyba ...
|