A ja palę wapno... potem dolewam wody i się w tym kąpię... -.-
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Kamos
Ja palę marihuanę z rodzicami w domowym, jamajskim zaciszu.
|
Jamajski zakątek? A przy tradycyjnym domowym ognisku? Czy przy świeczkach?
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Drunk
Mam ochotę zgasić peta na języku palacza, gdy pali zbyt blisko.
|
Nie mów... kumpel się przede mną popisywał i sobie zgasił na języku... oczywiście na tej części w głębi na której już nerwów jako tako nie ma... ale to i tak chore.