Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Dazah
Myślę że dpft nie będzie miało szans na open battle, porównajcie sobie choćby ilość ludzi... Pozostają im masslogi ;p
|
lol ... chyba odwrotnie - zobacz top 20 na serverze i przeanalizuj kto jest z kim ... w top 100 nie lepiej
jedyny problem to ze Beach ma nawet silnych sorcow (choc slabszych od DPFT to jednak duuuuuuuuuuzo lepiej zgranych) ktorzy wlasnie na masslogu moga kazdego zabic - a open to niestety wygraja tylko jesli z turtli nie bedzie czesci ludzi online, DPFT moze taka linie knightow wystawic ze ciezko sie bedzie przebic a beach ma praktycznie tylko eragona,pionliusa,aldiusa i tam kilku 120- ale tacy to juz szybko padaja, maja po rowno mniej wiecej z palkami no i sorce ekhm xD aata i jego PRO pvp xDDDDDDD chociaz gdyby ktos inny na nim gral to byloby ciekawie xD
@Aro: nic nawet nie probuje ujac Fosfikowi - tak jak mowisz praktycznie dzieki niemu DPFT panowalo na servie tak dlugo ale to w jaki sposob teraz wypowiedzial wojne i przede wszystkim za co to juz jest smieszne ... Aby bije ue pod dp i nie chce placic za zabicie kolegi Leszcza czy tam kogos - jak nic nalezal mu sie zgon; keno,nocta i xaiderek bija Polakow z DPFT a Fosfik udaje ze tego nie widzi bo nie kazdy mu chcial pomoc przy biciu Beduriona ktory praktycznie dostal hunta za friko to samo z Perrym - widzialem wasz log z GC - oboje sie wyzywali z tym ze Fosfik zaczal no ale nvm wracajac do ibizy to ci co pkuja sobie kogo popadnie w tym zabijajac 2x DPFT i nagle sie dziwia ze im kupione chary na rooku wyladowaly ... az smieszne ... Fosfik w czasie wojny z EZ na to samo pozwolil z ich sorcami i wtedy wszystko mu pasowalo a teraz ... n/c
aha i jeszcze co do Beach - wcale nie jest tam lepiej niz w turlach