Gz wszystkim Wszystkich Advance
Miałem wbić 40 lvl, ale kumple z gildi namówili mnie na hunta, miałem bloczyc Gsy, w sumie zabilismy 2 a mialo byc duzo wiecej, ale przyszla jakas Martynka i Szoterzy prawie by nie zgineli, taki zamet zrobila + to że nie chceli mieć ze mna party kto wiecej hp zada jego loot :/ + obaj sie poklocili miedzy soba o explo, bo tamten wali 120 a tamten 150 i tamten ma tamtemu oddac zreszta niewazne

i w drodze powrotnej byla wolna wiec co sie bede
