Cytuj:
Mi chodzilo w tym poscie o to, ze zabicie Taifuna bylo kulminacyjnym punktem tej wojny. Wtedy mozna bylo odejsc z honorem, w blasku chwaly A teraz Vision coraz bardziej sie pograza i chcac nie chcac predzej czy pozniej zacznie przegrywac wojne. I powoli przestana istniec. Mogli byc legendą ale zmarnowali swoja szanse. Tyle
|
^ To niektorzy mowiliby, ze stchurzyli. Wg mnie nabrali jeszcze wiekszego zapału po zabicie najlepszego gracza na furorze (2 w calej grze).... wiec nie mow bzdru
