Hmmm... od czego moglbym zaczac... najlepiej wszystko wypunktuje.
1. Wojna jest ciezka i bedzie ciezka, z tego wzgledu, ze jest to pierwsza wojna w naszym gronie, przez co nie mamy zgrania, np. 'combo', lecz pracujemy nad tym, aby bylo jeszcze bardziej doskonale.
2. To co pisza na forum tibia.de/pl/com na temat polakow, to w wiekszosci prawda, wiec nie ma sie czemu sprzeciwiac, nawet jezeli razi to wasza dume. Oczywiscie niektorzy nie dorosli jeszcze do tej gry, przykladem jest puge, dany karde, dla ktorych jak dla mnie nie ma paymentu.
3. Larosa nie ma? Trudno. Koti nie bedzie bral udzialu? Trudno. Alucarda nie bedzie? Trudno. Ja moge was zapewnic, ze nie mam zamiaru im placic, podobnie jak kilka innych osob, np. Koti, i bedziemy walczyc do konca, do rookgardu. Ja nie zalamuje sie tym, ze mam w teamie o 1, 2,3, 10 osob mniej jezeli w dalszym ciagu jest ktos kto chce walczyc u mego boku. W Rise Against jest sporo osob, ktore sie w ogole nie loguja, zmienily serwer, nie obchodzi ich to co bedzie na selenie... ci ktorzy sie nie loguja, uwazaja, ze po miesiacu - moze dwoch, wszystko wroci do normy, ale nie, jezeli my przegramy, to oni tymbardziej nie beda mogli wrocic na selene, chyba, ze zaplaca, co niczego nie zmieni, bo w dalszym ciagu beda zabijani.
4. Jezeli wytlumaczeniem na to, ze nie bierzesz udzialu w wojnie, jest to, ze masz maly level, to mozesz pomoc nam w inny sposob, rob runy/kase i wysylaj mi ja do Venore, na pewno sie przyda. Kilka osob juz to robi, i jestesmy naprawde wdzieczni, ze mozemy te runy/kase przekazac komus kto padl i nie ma na blessy, a chce walczyc. Np. Sulle mial hacka i dostal kilka bp uh z tego, co ktos nam przekazal na wojne. Kolejna sprawa, ktora moze nam pomoc to noob-char, 8-15stolevelowe postacie, na ktorych wam nie zalezy. Rowniez one sa nam przydatne. Bardzo chetnie poszlibysmy po Zorlana, ktory expi na dlair Venore, jednak stamtad nie ma wyjscia... dlatego potrzebujemy okolo 30 osob, ktore wejda na noob chary i zablokuja tak droge, zeby nie mogli przejsc, jezeli zaczna was zabijac, to beda mieli red-skulle/bany->delety. Zainteresowane osoby moga do mnie pisac, wysylac listy, paczki. Z gory dziekuje w imieniu calego Ultimation.
5. Jezeli uwazacie, ze wojna jest juz przegrana, to nie, nie jest, o czym sie w krotce przekonacie. Jak na razie jest nam sie ciezko zorganizowac, z tego powodu nie ma jeszcze fraga/akcji po naszej stronie, jednak czas ten jest wykorzystywany w inny sposob, jak np. obmyslanie akcji, drogi ucieczki, robienie kasy, wystarczajacej ilosci noob charow, cwiczenia combo.
@Iomer: good joke
@Szifos: jezeli myslisz, ze jestes taki dobry (czemu nie przecze, byc moze), bo przezyles 10 minut... i myslisz, ze szwedzi nie potrafia zabic 60rp, to jestes w bledzie i miales po prostu farta, lub sie z toba bawili. Jezeli mi teraz powiesz, ze sie nie bawili, to od razu moge ci odpowiedziec, ze tak, bawili sie, inaczej przyszedlby zorlan, ktory ma cie na 1 ue, 700hp+, o czym sie sam przekonalem.
@Wszyscy: dajcie nam troche czasu i przestancie wchodzic na Kotiego, po prostu tibia to nie wszystko, 'real' jest wazniejszy niz gra i niech tak zostanie przynajmniej dla nas, Polakow. To jest kolejny atut szwedow, ze oni traktuja ta gre duzo powazniej, przez co siedza 24/7 przed monitorem, nie robiac niczego innego, kiedy oni sie ucza? Nigdy. Nie twierdze, ze ja siedze malo, albo ostatnio takze staram sie poswiecac tej grze malo czasu, a w kazdym razie z umiarem i robie inne rzeczy (nauka... nauka... nauka...). Zamiast wyzywac Kotiego od noobow i tchorzy, pogadajcie z nim normalnie, bo jest z niego spoko typ.