U mnie kicki to zmora. Mam je czesciej niz lagi i klopoty z zalogowaniem. Najczesciej pojawiaja sie, gdy czysto chodzi i nie ma lagow. Czasem na jakichs latwych potworach, czasem na trudnych. Pozostaja mi tylko dwa pocieszenia: jeszcze nigdy nie zginalem bezposrednio przez kicka, oraz to, ze sie shielding potrenuje
