Cytuj:
Oryginalnie napisane przez mistrz_tibii
Nie mam matki. Zginęła w wypadku. Śmieszne co? Dlatego codziennie ustawiam się na dymanie z twoją. Strasznie rozepchana jest, ale cóż zrobić?
|
Ej, ziomek, wypad z tą białą dupom stond, nie potszebujemy tu białasuw.