O Vylkano, stary maruda
Tak to ja bezczelnie oskarżyłem Cię o szpiegostwo i do dzisiaj nie jestem pewny czy to byłeś ty czy kto inny. Ten bajzel wyszedł wtedy przez Xarabka, bo to on doniósł NG, a jedyną osobą, która miała z nim bardzo dobre kontakty [a raczej z jego siostrą Neczką] byłeś ty. Nie dziw mi się, że to Ciebie oskarżyłem o zdradę, nie mam oczywiście dowodów na to i mieć nie będę, zresztą to mnie już nie obchodzi. W sumie to czytam ten temat trochę z sentymentu.
Wiesz Vylkano, nawet ostatnio zrewidowałem trochę ten osąd o tobie i być może to nie ty, być może Sol doniosła, może jakiś Szwed albo Egipcjanin przekleił GC któremuś z polaków z NG???... tego już się nigdy nie dowiemy, zresztą to mało istotne. Ale dzięki tamtemu wydarzeniu wiem, że w tej grze nie warto ufać komuś tylko i wyłącznie na podstawie gadek na GC i TSie. Na zaufanie trzeba zapracować i to bardzo mocno. WW szkoda mi tylko z jednego powodu, zanim zaczęliśmy za bardzo się wychylać [czytaj invitować polaków z lvlami] wszyscy sobie na wzajem ufali i wspierali. Tą gildię zniszczyły tak na prawdę nie kłótnie i podejrzenia ale invity osób niedojrzałych i nieuczciwych, które nic nie widziały poza charem i expem.
Ale to już historia
Teraz macie nowe chary, nowe wojny, nowych PA ale tak na prawdę nic sie nie zmieniło... w tej grze nadal chodzi o to kto kogo może wykorzystać, zdradzić, okraść i okłamać. W sumie niezła szkoła polskiego kapitalizmu
Wiem ŻAL.PL i takie tam, ale taka jest właśnie moja opinia o Tibii.