Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Tumak
Gram sobie sorkiem ( narazie lov lvl ) i czytam poradnik a tam pisze że Sorcerer powinien walczyć Clubami oO czy to prawda i czy bardziej opłaca sie wandem czy clubem oO prosze o fast odpowiedź . Wiem że pytanie Lamerskie ale jestem newbie.....
|
Cluby, cluby ... no wlasnie ... szczerze mowiac ZDECYDOWANIE odradzam ... nie ma sensu walka wrecz skoro na low lvlu i tak nie mozesz robic run etc ... spalanie many z rozdzki wychodzi na dobre (magic szybciej skacze gdy korzystamy z manasow - np. przy szybkim respie), a i tak sie zwraca ... czasy starej Tibii minely, i trzeba sie przyzwyczajac ...
Dla porownania -
z WH siedzialem na rotach od 15 (za mocno bily wczesniej) do 27 lvlu, i szlo jak krew z nosa - bo co? rota zabijesz? amazonke? a gdzie tu miejsce dla cycow albo soldow/guardow ... strata i tyle
z rodzka zrobilem 41 lvl w miesiac (wcale nie grajac az tak hardcorowo + padlem z 6-7 razy do tego czasu, niestety)
Wybierz co wolisz, ja polecam rozdzki (definitywnie nie wrocilbym do clubow, eh)
@Iles tam up (chyba 3)
Zdecydowanie dobry sorc/drut run nie powinien robic (chodzi o manasitting) - mowie o uczciwym sposobie, tzn nie zostawianiu afk na noc ... w tym samym czasie na guardach zdobede 3x wiecej kasy (+ sie zwroci) i magic skoczy z 4x szybciej (manasy, manasy i jeszcze raz manasy), NIE WSPOMINAJAC O EXPIE! ... EXP EXP I JESZCZE RAZ EXP (magic przy okazji, a w ostatecznosci runy podczas expa - to juz dla summonerow) ... zreszta pod dp najwiecej bija ludzi (dla porownania: mniej niz na guardach chociazby ...)