@Koti
To może tak - ta wojna nie dotyczy mnie bezpośrednio. Oprócz Mortecha i Barztara nigdy nie zostałem przez nikogo zABUSE'owany (or however spell it

). Niestety nie jest kolesiem, który ma w cholerę znajomości u h-lvl, poprostu jak kogoś poznam to staram się utrzymać friendship, ale dupy daleko szukać nie będę lizać np. Tobie żebyś był moim kumplem. Co za tym idzie poprostu osobiście nie dotknęło mnie w ostatnich czasach zjawisko PA u Swe (jedynie ze słuchu) i nie mam prawa wypowiadać się na ten temat, right? Tak samo jak nie mam prawa wypowiadać się publicznie na temat przegranej bitwy, bo też nie uczestniczyłem...
Inna sprawa że nawet chciałbym dołączyć do tej wojny, w jakkolwiek możliwy sposób (czyt. nie koniecznie być w gildii, ale np. pomagać w bitwach UHać etc.), ale nic więcej - jestem tylko śmiesznym, słabiutkim knightem, voc która w PVP jest zerem. A nawet w blokowaniu nie pomogę bo jest na 1 combo Cruoris. Po co mają zdobywać śmieszne fragi?
Więc w głębi ducha, jeżeli macie swoje "reasony" i swoje ideały to za nie walczcie i trzymam za Was kciuki (walczy z Wami mój dobry kumpel z RL to też powód dla którego jestem z Wami).
Pozdrawiam i sorry jak namąciłem ale ucze sie z prawoznawstwa i udzielło mi się...
~Seleniyan