Zobacz pojedynczy post
stary 18-01-2007, 15:14   #449
Lokator
Użytkownik forum
 
Data dołączenia: 05 01 2007

Posty: 20
Domyślny

Cytuj:
Oryginalnie napisane przez KotiConqueror Pokaż post
Ta masz racje, ale ja sie tak nie przejmuje bo jak przegramy to przyda mi sie przerwa od tibii Ale nie jest tak zle jest pare osob ktore sa zawsze taki Sidar Maca czy Arvit.
Ale najbardziej dziwi mnie postawa alucarda ktory chce selnac chara i w ten sposob zostawic mnie na lodzie. Chociaz Swe po niego nie przyszli to on zawsze mial z nimi problem i glownie dla niego wszedlem do wojny ( znamy sie w RL).
Tiases ktory tez mial pomoc ( tez znamy sie w RL) nie wszedl do wojny i nie wejdzie. No trudno po prostu sie poznalem na ludziach, dobra nauczka na przyszlosc. W tibii jest tak ze przegrana wojna nie oznacza wcale zmarnowania chara przynajmniej nie dla mnie bo ja sie nigdzie nie wybieram w zadnym wypadku
Zbyt pochopnie ich oceniliśmy, ponieważ doszedłem do wniosku że to jest typ ludzi którzy mdleją przed klawiaturą gdy giną. Dlatego musisz potraktować ich nieco lżej, gdybyś ty miał taki sam problem nie było by ci do śmiechu i spewnością postąpiłbyś podobnie...

Ostatnio edytowany przez Lokator - 18-01-2007 o 16:09.
Lokator jest offline