Cytuj:
Oryginalnie napisane przez Trialowiec
Dlatego Ty mialeś mnóstwo fragow.
W takim razie nie widziales listy fragow THC team xD
Dlatego THC team zna prawie cala galana a Twoich chlopkow nikt?
Jeśli mi się dobrze wydaje to byłes w podobnej sytuacji a jednak nie szalałes.
Skoro to dla Ciebie nie jest niczym szczególnym to powinieneś jako pierwszy walczyc Wybawco Uciśnionych Graczy Na Galanie.
Ostatecznie wykupiłeś swojego chara jednak, co nie zmienia faktu że i tak cie uwala xD
Jak mówiłem już wczesniej duża część fragów nie byla robiona w windzie.
Swoje teorie uzasadniasz na wymyslonych podstawach o których pierwsze słysze mimo ze znam tych ludzi od 4 lat.
Chciałbym jednocześnie zdementować informacje o sharingu.
Tahac, Tehec, Got'hia nie dzielili nigdy konta.
I wracając do tematu windy.
Jeśli Cie interesuje to jestes w posiadaniu filmiku który był robiony po update który uniemożliwiał robienie uh trapów.
Na filmiku tym widać jak Pasterz the Axemaster aka Got'hia soluje w ciasnym pomieszczeniu 9 graczy z 100+ lvlem. Z czego połowa to sorcowie i paladyni.
Nawet najlepszy uh bot nie wyuha cie z tak masowego UE. Ubił połowe z nich i jeszcze zdązyl uciec.
Nie wiem skąd sie bierze taka pogarda dla ludzi u Ciebie. Kolesie dobrze robili, ubijali tych co ostatnio trzymali Cie w pz campie.
Don't worry. Przyzwyczaj sie ze jesli nie byłeś online caly dzien jak Tharrin wtedy gdy byłes potrzebny to u niego juz jesteś noobem albo Bóg wie kim.
Wszystko musi być według zasad Wielkiego Wybawiciela Świata.
Oczywiście gratuluje mu ambicji. xD
|
haha, zabijali tych co mnie trzymali w pzcie teraz? nie, zabijali ludzi na randomie, w tym moich kumpli(no i moich niedawnych wrogow sila rzeczy tez), takie z nich mastachy? to jakim cudem 2 vs 2 paldi ode mnie i kardeara? jeden padl w wlasnym uh trapie(winda) bo go wyprzedzil kardear a drugiemu w tym samym trapie(juz nie uh trap) braklo uhow.
i nie mowi mi o tym kto ile mial fragow, ja swoim sorcem w samym listopadzie mialem prawie 40(i wszsystkie justified, kto widzial mojego sorca wie ze nie ma rsa), i o czym to swiadczy? o niczym. zabic kogos kto nie umie grac albo nie spodziewa sie ataku to zadna sztuka, nawiazujesz do moich fragow? ja walczylem w wojnie z przeciwnikiem dobrze przygotowanym i bardo dobrze zorganiowanym(dodam ze to byla moja pierwsza wojna, walki 2 vs 2 cz 1 vs 1 to co innego niz 10 an 10), a nie z random nobami w kopalniach kazo. jak nie widzisz roznicy to idz sie naucz grac, i chce ten filmik na msnie jak on solo zalatwia 5 graczy na raz, i to bez bota

wez moze daj im swojego xenthorka jesli ejszcze mazs do niego dostep i niech nas anucza walczyc? i zsoluja cale hwl?

jest ich 2 to razem wg ciebie 10 moga zabic, kazdy po 5. dadza rade, an 2x ich wezma i hwl ma pzresrane,
got'hia nie byla sharowana? spytaj cos na ten temat mojej "dobrej" kolezanki lady slodziutkiej, albo kolegi zioma.
moze i nie jestem super fighterem ale probuje, a ty jak wiekszosc polakow tylko gadasz, kiedy to bylo? z miesiac temu jak mi na msnie pisales jak to ty z kumplami ktorym juz nic nie zalezy bezdiecie eliminowac wrogow bo nie macie nic do stracenia? ilu uibiles? zadnego? tak wlasnie sadzilem. a i zapomnialem jak to nam miales pomagac w wojnie, tylko nie barzdo wiem na czym ta pomoc polegala bo nic nie zrobiles.
a co do siedzenia on line, nie gadaj o czyms o czym nie masz nawet malenkiego pojecia, akurat mnei bylo najmniej, logowalem sie glownie na akcje, i to mi niektorzy zarzucali, np ze nei bylo mnie na vent

spytaj adelao
a o moich noobach z thais nikt nie slyuszal? pewnie dlatego ze 3/4 to trade chary teraz - ci coktorzy by mogli ich pamietac, a twojego teheca i tahaca moze skojarzyly tu ze 4 osoby?
PS:
przypomnialem sobie jednego "nooba" memphis black, 2x yahel, raz rainfanger + wielu innych, w thais w miejscach gdzie sa wyjscia i gdzie mozna go zbaic, nie tak jak kazo elevator gdzie chowajac sie po pK twoi "mistrzowie" byli nietykalni.
PS2:
co do zabicia tych ilus tam solo "bez bota" kazo elevator to trap, jak tutaj zdaje sie atlas prowadzil wywody, knight obladowany uhami jesli tylko jest zdolny sie wyuhac zawsze wygra, a przeciwnik nie mial mozliwosci manewru pewnie, ale tylko zgaduje, czekam an ten filmik o "mistrzach"
