W końcu udało mi się dostać więc starch było nie skorzystać z okazji. Zaczynamy od mojego sorca. Zaraz po wejściu na test przywitały mnie 3-sekundowe lagi, więc wziełem wszystkie moje runy, stanełem sobie w rogu, i zaczełem strzelać w kogo popadnie. Gdy skończyły się sdki, spokojnie doczekałem śmierci.
Później zaraz po wyjściu z temple zaczęłem na ślepo strzelać z e-wave.
Seria e-wave część druga.
Oczywiście było tego więcej, tylko niektórych niezdążyłem zrobić zdjęć. Teraz przerzuciłem się na palka. Z zapasem 3 bp uhów, bp hmmów i 400+ boltów wyruszyłem w świat.
A tutaj widzimy uliczny gangbang.
Uliczny gangbang cz. 2.
Tutaj jakiś nub chciał mnie zabić monkiem, ale sie przeliczył.
Kolejna ofiara.
A tutaj zabijanie ludzi w party.
Jakiś knight robi sobie nadzieje.
Cudowne ciosy.
Dalej to samo party, teraz zabijam jakiegoś knighta 30+.
Wciąż to samo party.
Ludzie w party obracają się przeciwko mnie.
Nie, nie odpuszczą ...
Blech.
I w tym momencie nastąpił brazylijski lag, po którym obudziłem się martwy :/.
Ale nie poddaje się, biore łuk i strzały i ide dalej walczyć.
Tutaj jakiś palek który mnie zaraz zabije, ponieważ miałem tylko exure vite.
Teraz przerzucam się na mojego innego sorca. Z 2bp manafluidów, bp hmmów i bp gfb wyruszam w świat.
Przed wejściem do kazo spotykam swoją pierwszą ofiarę i ... w tym momencie następuje kolejny lag po którym budze się martwy.
Później na testa już nie chciało mi się wchodzić. Jeśli test będzie jeszcze jutro to dam nowe zdjęcia z reszty moich postaci. Comments plx0rz.