Miałem nie pisać, ale napiszę.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez $corcerer
Jeżeli uważasz że jesteśmy w stanie przejrzeć każdy temat i okroić go tak, żeby był idealnie spójny i bez OT, to chętnie przyjmiemy cię do grona, a jak coś spartolisz to od razu zostaniesz zgnojony przez wszystkich, bo się o*******asz
i w ogóle co to ma być. Miła perspektywa?
|
Cuż mogę napisać. Po pierwsze, nikogo nie gnoję, nie umię się tego doszukać w mojej wypowiedzi. Po drugie, nie uważam, że jesteście w stanie przejrzeć każdy temat, tak jak ja nie jestem w stanie przejrzeć wszystkich możliwych tematów, żeby znaleźć interesującą mnie odpowiedź (wiem, że jest "Szukaj", ale przeważnie wyświetla mi po kilkanaście stron, nie będę wnikał dlaczego). Po trzecie, ja również nie mam czasu na zajmowanie się forum, więc podziękuję za propozycję (może wyciągniesz z tego jakiś wniosek). No i nie rozumiem dlaczego jakakolwiek próba zwrócenia uwagi jest odbierana jako atak.
Nie wiem, czy bierzesz pod uwagę fakt, że ktoś kto pisze na forum również wkłada w to jakiś wysiłek i poświęca swój czas, licząc że ktoś mu odpowie. Uważam, że nie można tak olewać ludzi. Jak pisałem wcześniej mogę zrozumieć usunięcie posta, lub tematu, na który można znaleźć odpowiedź w dokumentacji, manualach w innych wątkach na forum, albo temat znajdujący się nie w tej kategorii co trzeba. Porządek musi być i jakoś trzeba to wszystko ogarnąć. Nie mam do Was pretensji, za usunięcie mojego pierwszego tematu (zadałem pytanie jak się wydostać z dziury
). Natomiast mam pretensje co do drugiego tematu, nie wiem co komu przeszkadzało, literówka w tytule? Właściwie to teraz mnie to nie interesuje, nie podoba mi się to forum i tyle, nie mam zamiaru na nim się wypowiadać, ani prosić o pomoc.
Cytuj:
Oryginalnie napisane przez $corcerer
Byłem na wielu forach, które zazwyczaj miały mniej niż dziesięć tysięcy zarejestrowanych kont. Nigdy żaden moderator nie wysłał mi PW dlaczego mój post został skasowany, ba, to samo tyczy się tematów. Nie rozumiem dlaczego mielibyśmy to robić na forum z ponad dziewięćdziesięcioma tysiącami kont. Gdybym miał każdemu napisać PW z wyszczególnieniem dlaczego w ogóle ŚMIAŁEM usunąć jego post, a potem jeszcze tłumaczyć się z tej decyzji przez tydzień, to, szczerze mówiąc, nie starczyłoby mi dnia żeby cokolwiek na forum zrobić. A niestety też mam studia, sesję (ble) i całą resztę życia, więc wybacz, nie mam zamiaru poświęcać się dla ludzi którzy nie dość, że tego nie docenią, to jeszcze obrzucą mnie gównem.
Dziękuję, postoję.
|
Kwestia organizacji. Ja bywam, na takich, na których mi się kulturalnie zwraca, uwagę, żebym przejrzał dokumentację, poszukał na forum itp., a nie totalnie olewa, nie podając nawet przyczyny. Co do Twojego ostatniego zdania, to czytaj wyżej.