Pamiętam jak grałem na Galanie, przygodę z Tibią rozpoczynałem właśnie na tym świecie (o zgrozo!) i to w dodatku knightem. Swoją grę skończyłem na poziomie 12, nie miałem kumpli, pieniędzy, nudziło mnie ciągłe odrabianie lvl a o skilach już nie wspomnę. Początkującym graczom nie polecam tego świata, ponieważ obok Isary jest to najbardziej evul pk i PA świat . Przeniosłem się na Calmere, mam tam kumpli i 37 ED, wbrew pozorom nikt nikomu się nie wpier*ala na resp, przychodzą, pytają się kiedy kończę i odchodzą. Wracając do tematu, na pk nie ma mocnych, jeśli nie masz pleców lub odpowiedniego doświadczenia w pvp to lepiej rzuć taką grę.
|