Cytuj:
Oryginalnie napisane przez kuglarz
Pozdrowienia dla wszystkich dziadków z Obsidi, co pamiętają jeszcze początki serva [to były czasy  wojny trzydziestych levelków i takie tam] Nawet ostatnio wreszcie przypomniałem sobie jak nazywała się pierwsza szwedzka gildia co rządziła Obsidią, kto pamięta Glamour, snek'a von obsidia [chyba tak się nazywał, ale ręki sobie nie dam uciąć], Ampowskiego i innych oszołomów co ostro mieszali?? Warto by było sobie jakoś przypomnieć te początki i to gdzieś spisać. Pewnie tylko Kiroy się zgłosi, bo reszta z udzielających się tu nie gra dłużej na tym servie niż rok.
|
a ja to npc z obsidii >.< nie byłem jednym z najlepszych knightów na servie ( nie jestem w stanie oszacować, gdyż nie pameitam i liczył sie lvl, skille i weapon xD) ;d p otakcih byłych sławach jak raxilon i millido , to nie ja byłem w la onda

i potem w limicie który rozpadl sie niestety :/ no i w miedzyczasie wraz z kiroyem i raxiem w wojnie z erusem, millido i boneshardami ; o ( których tez az nadto pamietam xD) , nie byłem wraz z kiroyem ( i tylko kiroyem) no możer i nie tylko jeszcze tam były jakies pojedyncze jednostki których nie pamietam .. w trapie w loot shopie w venore , gdzie był raxilon . . . sfragowalismy dwóch od nich ale to i tak nie pomoglo raxiovi :/ ( bravo dla walecznego pegaza za blokowanie) i to wtedy doznalem szoku .. jak za scianka stało 5-10 naszych memberów ( raised fist ,, dobrze pamietam ? :>) i ylko sie patrzylo jak raxilon pada . . niewiele osiągnąłem gdyz złamalem reke - nie mailem jakby mozliwosci do gry , cały czas bylem hunted od erusa, potem dolaczylem do boom i nastepnie skonczylą sie umowa z net providerem
p.s. Jakby gildią rządzącą była gildia White Wolfs , skladajaca sie tylko i wylacznie z zaufanych i pewnych osob ( nie wiem czy moglbym zasilic w takim razie jej szeregi) to obsidia byłaby pewnego rodzaju utopią , takim endorem - światem idealnym
p.s. kiroy, to nie ng rozwalilo la onde , tylko parę osób z poza ng i pare który chwile pozniej wyleciało z ng ( erus ) i pozniej mieli na karku raised fist i ng x]