1 Zdajecie sobie sprawę, że tylko potwierdzacie moje słowa?
2. Poniekąd sam sobie jestem winny, bo w pośpiechu źle się wyraziłem.. Do kibiców (PRAWDZIWYCH) zupełnie nic nie mam, ale do panów, którym najwyraźniej wszystko jedno, na jaki mecz idą, byleby komuś napier**** już jak najbardziej. Kogoś uraziłem, przepraszam.. Tak Avatar to osobista sprawa, ale łącząc to ze sposobem wypowiedzi można wysunąc konstruktywne wnioski.
I owszem, należy skończyć wreszcie te badziewne kłótnie w tym temacie.
Peace
taki cwany jestes dzieciaku bo net pozostawia anonimowosc i mozesz obrazac kogo chcesz i jak chcesz ale w rl swiecie juz taki cwany nie jestes pewnie kolejny cwaniaczek co siedzi przed kompem i tylko ma swiat wirtualny OMG litosci bo mi sie rzygac chce na widok takich ludzi jak ty
