Temat: SoF Done!
Zobacz pojedynczy post
stary 26-01-2007, 18:55   #297
Tom The Tanner
Użytkownik Forum
 
Tom The Tanner's Avatar
 
Data dołączenia: 15 06 2006
Lokacja: Karton se zrobiłem IQ: 4

Posty: 637
Tom The Tanner ma numer GG 5904267
Domyślny

EDITED:
Ja się tu qrka rozkręcam a tu mi zawieszenie broni w czasie gdy pisałem posta wp..iklejają! Ja się zabije! Powiesze na skakance!

Plej!
Tak, zrobienie deserta samemu dałoby mi większą satysfakcję niż po przeczytaniu solucji. Tak samo z innymi questami. Bearoom, Minohell, chociażby quest na pick robiłem samemu i teraz gdy wiem już o nich wszystko grając inną postacią nie jest przyjemnie wykonywać te misje. Gdybym znalazł Spike leżący na ziemi oczywiści bym go wziął. Heh, marzenia. Nie jestem na nikogo zły bo rozumiem, też bym się tak poczuł gdybym był dzieckiem i uważałbym ze chcieli mnie wpuścić w maliny... ja tam jednak wierzę nadal, jednak nie jestem do końca pewny co do Spike. Z jednej strony wygląda to na taką małą, co ja plotę, wielką intrygę ale tak ułożoną, że nie można nikomu nic zarzucić. Z drugiej zaś strony wszystko się układa. I wierzyłbym 100% gdyby nie wskazówki rzucone przez kogoś tam. Ryba i jakieś pomieszczenie. Klikaj na to szare. Popiół? Klik-klik. Zapaliłem torchem i polałem ładunkiem łatwopalnym czyli krwią oraz skondensowaną wydzieliną odżylną z rodziny pajęczaków czyli slime i nic. Co do ryby to spróbujcie wlać jej coś do łokaaa. Zwiadowcy donoszą, że jeśli wlejesz tej rybce substancję do oka to ta substancja bezczelenie ci wsiąknie. Ale przenieśmy się od popiołów z ogniska trolli i tajemnic jamy ocznej ryb do De'Bove i ekipy w filmiq. "Czy to Seagulla?" - to pytanie ciągle mnie nęci. Nikt nie chciał odpowiadać jakby się bał, że w filmiku znajdzie się niezła wskazówka. Spike znika - ok. Jeśli ktoś odnalazł sposób na zrobienie mejgic dezintreggrate to kłaniam się nisko. Jeśli ktoś znalazł sposób na wykonanie questa to kłaniam się jeszcze niżej. De'Bove znika SS? Czy pani De'Bove powiedziała, że jej Spike znika? Nie. Szanowna pani De'Bove napisała tu tylko jeden, jedniutki, jedniuteńki post. Się udało. Powiedziała CO? Nie, może udało się "zniknąć" Spike Sworda, a nie go zdobyć? Po co ja tu to wszystko pisze... pewnie bez rozwodów wiecie wszystko. No to doszliśmy do qmulicaj... qumuluj... qliminacyjnego momentu (nigdy nie wiedziałem jak się to pisze).

-=-
Na forum.tibia.pl zawsze panował zamęt, toczyły się nieustanne bitwy. Jednak widać, że nadzszedł czas odwiecznego wyrównania rachunków. Nadszedł czas wojny!
-=-

Stowarzyszenie Węgla i Stali!

Oto z jednej strony wściekli forumowicze uważający, że mają po swojej stronie dobro i chcą, będą, a może nawet są źli (chyba to ostatnie). Nie wiem jaką mocą władają, że to pogodzili i jeszcze nie puka do nich ONZ. Mają za sobą naprawdę wielkie zasoby innych użytkowników którym odpowiada Caps Lock oraz jak kto woli wciśnięty Shift! Shit! Nieźle! Nie zważają na nic. Zniszczą każdą przeszkodę, która stanie im na drodze, poświęcą nawet całe noce siedząc na forum by poniżyć, zyskać sobie chwałę, chałwę o smaku truskawkowym i posty! Nie należy lekceważyć tej potęgi, bo to właśnie ona, przez te wszystkie lata pokazuje swoje kły nie tylko Innym bo tak ich nazywają ale też Siłom Wyższym czyli moderatorom. Jeszcze raz powtarzam: Nie należy zbliżać się do tych osób bo mogą być szczególnie niebezpiecze... a co dopiero w grupach! "Ofensywa na 1 miejscu. Defensywa na 4." - to ich motto. Wiele lat temu nazywano ich Zastępami Neo. To właśnie wtedy wymyślili motto bo jeszcze wtedy nie umieli liczyć. Dziś jednak większość ewulowała. Niektórzy tylko, zostali Trollami a oni nie zdziałają już nic w tej wojnie. Trolle może i przeważały w bitwie. Trolle mają wszyscy głęboko w zwieraczu dolnym bo... to wojna.

Hordy Masonów!

Zaś w narożniku num(b)er dwa stoją zawodowcy. Mają tu duży staż i są zasłużonymi użytkownikami. Mimo to buntownicy powoli staczają ich w otchłań przegranej. Jest ich mało i w swych zastępach nie mają trolli. Nie dają za wygraną, choć coraz bardziej widać jak rozpaczliwie się bronią. Są oszołomieni nagłym przeważeniem szali i prawdopodobnie to wykorzystają ich przeciwnicy. Ja zaś uważam, że przetrwają jeszczę trochę, jeśli oczywiście nie wygrają tej otwartej wojny. Bowiem na ich czele stoi teraz przyczajona De'Bove, która w odpowiednim, najmniej spodziewnym momencie uderzy. Kto wie, może nawet jej cios położy przeciwników? Na razie jednak jest osłabiona i oszołomiona. Tajne Źródła Informacji mówią, że siłą odciągano ją od Oracle! Dosłownie i w przenośni! Mam nadzieję że nie zrobi żadnego głupstwa. Aha, jeszcze jeden As w rękawie, który może stać się użyteczny. Znajomości. Jednak nie będę się rozpisywał na ten temat bo wypadki i bany chodzą po ludziach... W każdym razie wolałbym by to ta grupa zwyciężyła.

The Others.

Neutrale. Każdy inny, nie zwerbowany przynajmniej miesiąc wcześniej w szeregi którejś ze stron zostanie bezzwględnie zlikwidowany. Zmieciony. Starty w pył, proch i tabletki z krzyżykiem! Ahhh... zbliża się Apokalipsa! Tak mawiają Inni. Kim są? Zabłąkani użytkownicy opłakujący zradę naszej wspaniałej dumy Rookgaardu albo po prostu użyszkodnicy którzy wtargnęli tu przypadkiem i dorzucli swoje 3 grosze bądź euro. Może nawet czytając to nie wiedzą o co tu chodzi i co się w ogóle dzieje. Odzywają się mało i większość to nie trolle. Jednak takie jest życie. Ja zaliczam się do tej skromnej grupy, która jak plebs w społeczeństawie nie przetrwa. Mam jednak nadzieję, że fale wyrzucą mnie na brzeg całego i będę mógł dla was komentować z ukrycia dalej.

Kto wygra? SWiS? Masoni? Może Władze bojąc się manifestacji, rozruchu, a nawet rewolucji wkroczą z wężami z wodą na ulicę? Jednak tej wojny nikt nie zatrzyma. Nie ochłodzi ich nawet woda z psikawek policji z pałami i tarczami.

Nie zatrzyma ich nikt. Uciekaj więc.
__________________
Hasta lá vista, w toku apokalipsa
strzał w stylu Giggsa, szybki aż w fotel wciska
Ostry zakazany jak ekshibicjonista, który
macha swoim fiutem do taktów partytury

Ostatnio edytowany przez Tom The Tanner - 26-01-2007 o 18:57.
Tom The Tanner jest offline