Przykro mi, ale cały ten temat można psu o kant dupy rozbić. Dlaczego?
Otóż postanowiłem sprawdzić owe doniesienia jakoby możliwe było połączenie keyloggera z plikiem o rozszerzeniu *.rec . W dzisiejszych czasach nie ma takich technologii które pozwoliłyby na takie połączenie. Owszem, da się zamienić keyloggera, aby miał rozszerzenie *.jpg ale nie będzie on jednak działał. Krążą pogłoski że gdzieś na świecie udało sie połączyć keyloggera z *.jpeg ale to tylko plotki, wieć niewiem skąd autor tematu dowiedział się że wirusy mogą być w *.rec . Nawet jeżeli antywirusy cos tam znajdują to te pliki są już "martwe" (patrz: 4 linijki wyżej) i są całkowicie bezpieczne.
Zdanie zmienie dopiero gdy skonsultuje się z jakąś ofiarą takiego wirusa.
Jakby co pisać do mnie na PM.
|