My nie potrafimy się przyznać? Patrz: Oszukałem wielu ludzi, kłamiąc, że jestem w posiadaniu Spike Sworda, starając poprzeć się to PRAWDZIWYM filmem, który tak naprawdę nie udowadniał niczego. Chcecie mnie karać? Proszę bardzo - czy gdziekolwiek napisałem, że nie zasługuję na kare, albo prosiłem o jakąś litość, czy przebaczenie? Jeśli ktoś uzna, że należy mi się kara, to mi ją da, bez względu na to, czy powtórzysz to jeszcze 30, 40, czy 50 razy w kolejnych postach. I jak? Przeszło mi "przez gardło"? To teraz czekam, aż wszyscy, którzy nie śpiąc przez noc kombinowali, jak zdobyć ten miecz, a teraz mówią "O wrzystkim od poczontku wiedziałem, pszejżałem was na wylot" i nie chcą się przyznać, że też dali się nabrać i ciągle mieli wątpliwości, w końcu się przyznają.
Cytuj:
Aha, i przyznaliście się hmmmm, kiedy większość już nie wierzyła...
|
Więc mieliśmy w pierwszym poście dać filmik, a już w kolejnym się przyznać? Przyznanie się, było równoznaczne z wygadaniem wszystkiego, a nam chodziło o coś zupełnie odwrotnego. No i lepiej późno,
niż wcale, prawda?