[tomo]

Cholera! Moglibyscie mi napisac instrukcje jak sformatowac dysk z windowsem, ale tak żeby inne partycje zostaly nienaruszone? Mam winxp(prof.), chce zainstalowac winxp(prof.) ... Zawsze nosilem dysk do qmpla, on mi formatowal i ja instalowalem windowsa... Ale cos mi się w kompie spieprzylo, 2tygodnie był w naprawie, i powiedzieli zebym wiecej nie wypinal dyskow bo może się pieprzyc komp... Wiec nie chce ruszac. A znowu nie wiem jak usunac windowsa z tej partycji... Jak probowalem przez dystkietke startowa, to mi nie czytalo plyty z windowsem... Moglibyscie mi napisac?



Ah, a jakbym miał zainstalowac winxp(home), to czyms by się to roznilo? Odpowiedzcie szybko plz, bo jeżeli by się nie roznilo, to dzwonie do qmpla, i na jutro mam plyte z windowsem... Tak to bym musial czekac do poniedzialku...



Plz pomozcie





Greetings



tomo
Mam nadzieje ze sie rozczytacie ztego galimatiasu... Wlasnie mi sie komp chce wylaczac, cholera... On juz jest z***any do granic!