Zauwazcie jak dragon lordy sie szybko lecza. Zjechalem jednego do red hp a potem z gory mnie dragon zaatakowal bo sie zrespil i nie mialem gdzie many uzupelniac to tamtego draga musialem rozwalic a jak wrocilem (zabijanie tamtego draga na wyzszym pietrze trwalo chyba tylko z pol minuty walilem go z hmm+tempest a nie sd) do dl to juz mial o ile dobrze pamietam prawie green.
