Zobacz pojedynczy post
stary 01-02-2007, 18:30   #27
XIII
Zbanowany
 
XIII's Avatar
 
Data dołączenia: 27 07 2006
Lokacja: Localhost
Wiek: 39

Posty: 1,000
Stan: Na Emeryturze
Świat: RL
Domyślny

@ Vanset

Czas odrzucic pare krzywdzacych zarzutow- choc bez krytyki swiat bylby idealny... i nudny, wrecz mdly w swojej perfekcji.
Zarzucasz mi skomplikowane slownictwo. Zauwaz, ze gdybym odpowiedzial ci w argumentem w stylu ''potrafie pisac jeszcze lepiej'' swiadczyloby to o mojej bucie, perfidnej pewnosci siebie. Sam zapakowalbym sie do klatki, kasty ludzkiej ktora opisywalem we wlasciwym tekscie. Gdybym jednak odpowiedzial antagonistycznie co do tresci powyzszego cudzyslowia, uznasz mnie za czlowieka zaciagnietego w slepa uliczke- i w zwiazku z tym klamiacego w zywe oczy. Istny paradoks- mowiac A potwierdzam B, mowiac B podkreslam A- dodajac do tego klamliwe tresci. Moze wiec powiem ci prawde- choc kwestia wiary w moje slowa jest mozliwoscia otwarta...
Chcialem, zeby ten tekst byl nieco ''inteligencki''- wiedzialem ze kilku osobom to sie nie spodoba, ze pojawia sie zarzuty. Przyznam ci racje - niektore slowa sa nienajlatwiejsze- ale jak najbardziej odpowiednie w tym artykule(?).
Zarzucasz mi nieomylnosc i swego rodzaju poczucie wyzszosci. Nie uwazam sie za lepszego od innych w kwestii mozliwosci i dostepu do innych rzeczy. Jednakze jestem zdania- byc moze dosc przestarzalego- ze sa ludzie ktorzy powinni byc w spoleczenstwie jednostkami nie tyle wybitnymi, co wyrozniajacymi sie. Na twoim przykladzie- wyrozniasz sie sposrod uzytkownikow tego forum- umiales zebrac slowa i napisac pare slow konstruktywnej krytyki. Przyklad drugi- wybitny sportowiec na tle innych zawodnikow tez sie wyroznia. Gdy jest przekonany o swojej wyzszosci- zarzuca mu sie bute i bezczelnosc, wrecz chamstwo. Gdy jest zbyt skromny- pojawiaja sie zarzuty o niepewnosc siebie, o slaby charakter. Potwierdza to moje przekonania o braku idealnosci na swiecie. A zloty srodek to tylko dywagacje ''inteligencikow mowiacych skomplikowanym jezykiem, bezczelnie pewnych siebie na dodatek''.
Krotko mowiac- nie jestem idealem, wiec myle sie. I uwierz, ze robie to zdecydowanie za czesto nizbym chcial...
Ponadto, jesli piszemy o idealnosci w zyciu, to kierujac sie- moze blednie- ogolnoscia i uniwersalizmem idealnosci moge zastosowac go do Tibii. Wedlug mnie w grze kazdy z nas jest zdecydowanie soba, nikt nie zmienia sie o 180 stopni gdy zasiadzie za klawiatura. Skoro wiec idealnosc w zyciu nie istnieje- wedlug mnie!- w Tibii rowniez nie ma jej co szukac. Mowiac prosciej- miedzy swiatem sztucznym i prawdziwym sa nierozerwalne zaleznosci- dlatego tez osmielilem sie w sposob ''skomplikowany'' polaczyc te dwie rzeczy mocnym lancuchem analogii.
Prawde mowiac, nie dostrzegam w swoich wywodach sprzecznosci i niekonsekwencji ( znoowu paradoksalna buta!)
Dla mnie wypicie piwa nie wiaze sie tylko z faktem wypicia go. Pije tylko na imprezach, glownie w klubach- z braku czasu niezbyt czesto. I wiesz, wole poswiecic 15 zloty na wjscie do klubu + pare zloty na piwo i dobrze sie rozerwac przez jeden wieczor(noc?), niz miec satysfakcje plywania wirtualna lodka.
Zreszta zauwaz, czy posiadacze PACCA nie wywyzszaja sie sposrod tibijskiego motlochu? Czy nie czuja sie jak arystokracja posrod kupcow- zalozmy sobie galanteryjnych? I mimo zaklinania o poczuciu rownosci z FACC- ami nikt im nie wierzy. Zauważ,że wszedzie- nawet w Tibii- znajda sie jednostki uprzywilejowane. Wielu chcialo stworzyc spoleczenstwo idealne, rowne- lecz chyba nie musze Ci powiedzeic jak sie to skonczylo.
Odbieganie od tematu to piekna rzecz, o ile choc czastka nowych wypocin jest zwiazana z jego pierwotna czescia. W koncu niech zyje wolnosc- zwlaszcza w dyskusji.
Za jezyk przepraszac nie zamierzam- jak juz pisalem w tym temacie jest on jak najbardziej adekwatny.

Zegnam.
XIII jest offline   Odpowiedz z Cytatem