Jak widze wasze wypowiedzi to i gdybym nie miał palka tylko chciał go mieć to napewno nigdy bym go nie stworzył. Piszecie, że żeby mieć palka trzeba mieć postać na wysokim levelu z dużą ilością kasy. Według mnie tak zupełnie nie jest. Ja paladynem najpierw kupiłem 5 spearów i skilowałem na trolach koło dwarf bridge. Od 45 levela w distance poszedłem do amazon camp i zbierałem speary z valkyrie. Przeważnie każda miała jedną włocznię, dużo spearów było też w zwłokach. Robiłem sobie lootbag ze spearami i później nimi skilowałem najczęściej na rotach, dwarfach. Z kasy, którą uzbierałem kupowałem sobie speary a przy okazji skilowania robiłem sobie strzały. Później zacząłem chodzić na cyklopy (chodziłem też wcześniej ale na godzine dla powiększenia lekko levela) i w ten sposób wytrenowałem dobrego palka. Oczywiście jeśli ktoś ma postać na wysokim levelu i dobrych kolegów to może postawić mu ktoś monka i nie ma problemu, będzie skilować kilkanaście godzin dziennie, ale tak robią doświadczeni gracze i "maniacy", którzy mają tyle czasu do grania. Ja gram przeważnie 1-2 godzin dziennie a czasem jest tak, że nie gram tygodnia i nie spieszy mi się do grania. Tibie traktuje jako normalną grę a nie jak życie

Pozdrawiam iżyczę miłego skilowania wszytskim paladynom
