[Elwer Balus]

No więc mam następujący problem: wyszedłem z domu na 10 minut i w tym czasie do komputera zasiadł mój inteligjentny tatuś. Siedział na autogiełdzie(sprawdzałem w historii, żadnych stron XxX[poza tym za mało zna się na kompie żeby coś z historii usunąć])i gdy wróciłem poszedł sobie, ustepując mi miejsca przy kompie. Minimalizuję przeglądarkę i widzę 2 pliki setup: "key generator 6.0" i drugi: "key generator X.X (nie pamiętam ile)". Ojciec zaklina się, że nic nie ściągał, ani nic nie wyskakiwało(znaczy avast nie reagował).
Mam pytanie: czy to może być keyloger?Skanowanie właśnie robię, ale mimo wszystko. Help plz!

@all: dzięki bardzo za odpowiedzi :*