Popieram Satora. Kiedys umiejetnosc strzelania byla podstawowym czynnikiem warunkujacym przezycie w Tibii. Nie umiales trafic runa UH w razie wyjatkowego strestu (nagly atak) to po prostu padales i kropka. Obecnie 70% ludzi uzywa do tego celu hotkeya, zas pozostale 30% osob w ogole nie uzywa UHow

Trafianie z SD bylo umiejetnoscia bez ktorej nawet nizszy lvlowo sorc mogl cie ubic nie bardzo sie meczac (ba sam kilka razy ubilem kilku kiepow majac 20 lvle, a ziomki ponad 30

). Ostatnio poszedlem swoim 30 lvlem na pk. Ujebalem kilku typkow, przychodzi 40 elder druid i pyta sie "pk?", a ja pizd atak FD + SD typ na deep redzie wbija utamo vita. Jako ze chlopak byl zaopatrzony w troche Sd zlozylem sie bo 3 runkach jako ze bylem out of mana i brakowalo mi juz run strzelajacych. Nawet odpowiedni "taniec bitewny" czyli poruszanie sie tak aby cie nie trafil chuja dalo. Trafia sie zawsze, chyba ze gosc ucieknie wam z ekranu
I te kurewskie mfy ktore dodali. Obecnie 50 sork z 10 bp mf moglby obiec caly FACC mainland majac na plecach 100 knighta i na pewno by nie padl jesli probowalby go zabic sam knight. Taki knight wali z axa tudziez słorda za 50-100, a mf obecnie srednio daje jakąś 100 wiec naprawde knight musialby sie nameczyc zeby zjechac druidowi/sorkowi mane (tak naprawde musialby wyjebac niezliczone ilosc expl/gfb a skutek i tak bylby mizerny).