Cytuj:
Oryginalnie napisane przez d4rqu
Co z tego, że knight ma 1,5k życia? Zobacz ile sorc ma many, jakie ma hity, tanie leczenie (a druid ma super tanie leczenie). Sorc/druid na mocniejszym potworze expi dużo opłacalniej. Knight może i bije za darmo, ale wydaje najwięcej kasy na uhy. Na zabicie draga, dl, gs, hydry, demona .... ma największe waste. Podaj mi jakiegoś mocniejszego potwora na którym knight ma mniejsze waste od sorca/druta?
|
Ja pierdole. Faktycznie, bo sorc może tą swoją manę w sekunde przywrócić do takiego stopnia, jak uhem. I faktycznie, różnica prawie 750hp na 100 lvl'u między knightem a sorcem to nic. No kwestia dosłownie jednego porządnego combosa. Dlaczego zatem sorce nie blokowały sobie np. orshabaala albo juggernauta?
I co z tego, że knight wydaje najwięcej kasy na uhy? A sorc/drut wydaje najwięcej kasy na manasy, pall z kolei na bolce O_o Btw., przeważnie knight ma to w dupie, że wydaje najwięcej kasy na UHy, bo do 100 lvl'a może się obłowić do tego stopnia, że starczy mu to na resztę tibijskiego życia.
EDIT: podaj mi państwo w Europie na K :/
AFAIR Gremlin udowadniał już, że knightowi taniej wychodzi bicie dragów. Jeżeli to do was nie przemawia, a do oczernienia knighta wystarcza wam 1 film na 18 tysięcy (tylko tyle jest na TibiCAMS)... well, gratz.