[Ciufcia]

Moim skromnym zdaniem Coray (którego w tym momencie pozdrawiam) dobrze zrobił, że napisał to co napisał. Ci z forum, którzy już wiedzieli zaliczają się do -nazwe to - 'Śmietanki Tajemnic Rookgaardu'. Myślicie, że jesteście lepsi bo WY wiedzieliście jak znika SS podczas gdy inni nad tym główkowali? Piszecie, że odkryli to najbardziej zaslużeni rookstayerzy. Więc skąd WY to wiecie?Pewnie jeden z WAS dowiedział się o tym i w ten sposób się dowiedzieliście. Założe się, że nawet połowa z tych osób co o tym wiedziała nie kiwnęła nawet palcem, żeby zrobić coś w tym kierunku. Jak Coray mógł zdradzić waszą super hiper mega strzeżoną tajemnicę. Przecież ona należy tylko do WAS! Nikt nie może się dowiedzieć jak spowodować zniknięcie SS'a bo przecież WY to odkryliście. Jestem ciekaw czy chociaż jedna osoba, która robiła wkrętke w temacie SOF Done odkryła to sama. Raczej w to wątpie. A WY teraz macie pretensje, że ktoś rozwiązał tą zagadkę i podzielił się nią z innymi.

Edit:

I jeszcze jedno. Pewnie WAM żal dupe ściska, że to już nie tylko znacie tą tajemnicę.

Tyle mam do powiedzenia.