Przez pweien czas grałem na PvP(MOrgana Galana), ale kiedy wbilem lev, kupiłem lepsze eq to jakis pk odrazu mnie zabijał. Nikomu nie podpadłem, nie obraziłem. Teraz gram na Non-PvP i jest o niebo lepiej. Nie tracę, lv., skilli. Czasami chiałoby się ubić jakiegoś noobka, ale pozatym jest bosko.
|