Jestem pewien, że nawet jakby firefox miał 50% rynku, a drugie 50% ie to i tak było by znacznie więcej dziur na ie. Inna sprawa, że krytyczne dziury na firefoxie są momentalnie łatane, a microsoft się bawi z tym miesiącami.
Co do antivira to nie używam, bo nawet najszybszy nod32 zamula komputer. Po za tym lepiej każdy ściągniety plik ***** przed uruchomieniem przeskanować skanerem online. Posiadanie tylko jednego antivirusa na kompie nie daje żadnego bezpieczeństwa.
|