Nom jestem fanem tego fake'a ale co za dużo to niezdrowo musisz rozkręcic fabułe na maxa by coś z tego wyszło
A drakonowi (czy tam inegu) z kotletami chodziło o to że zrobiłeś kotlety (to jest pierwszy fake) później odgrzałeś (drugi) a inni chętnie zjedli ale nie wszystko i zostało troche i jeszcze raz odgrzewasz odgrzewane ( to ten trzeci) i już to nie smakuje!
3/10 marnie
A io jeszcze coś jak już się uczepiłeś shreka i spółki to może by mielio jakieś dzieci i ich były by przygody całkiem nowe a starsi shrek itd pomagaliby a ini mieli jakieś nowe moce związane z rodzicami ale inne!
To moje zdanie i moja perspektywa
na orte nie zwracam uwagi bo sam sadze byki jak niewiem
Obrazki 8,5/10 (nie lubie GIMPA! wole PS'a

)